Trudno w to uwierzyć, ale za dwa dni minie kolejna, 10-ta rocznica tajemniczego zaginięcia malezyjskiego samolotu pasażerskiego MH370.
Jak co roku, Krewni pasażerów nieodnalezionego do tej pory samolotu Boeing 777-200 malezyjskich linii lotniczych Malaysia Airlines, starają się wywrzeć presję na wszelkie możliwe organizacje rządowe i pozarządowe, by te ponowiły wszczęcie nowych poszukiwań wraku zaginionego MH370.
Przypomnijmy że feralny lot MH370 samolotu pasażerskiego Boeing 777-200, na pokładzie którego znajdowało się 239 osób, zniknął z ekranów radarów 8 marca 2014 r. podczas rutynowego lotu komercyjnego ze stolicy Malezji Kuala Lumpur do Pekinu.
Pomimo największych poszukiwań w historii lotnictwa cywilnego, samolotu ani nawet jego szczątków nigdy nie odnaleziono.
Około 500 krewnych oraz niezależnych zwolenników wyjaśnienia zagadkowego zaginięcia zebrało się w minioną niedzielę w centrum handlowym w stolicy Malezji, Kuala Lumpur, aby uczcić kolejny smutny „dzień pamięci” utraty swoich bliskich.
Wokół zaginięcia MH370 zdążyło podczas minionej dekady powstać mnóstwo legend i teorii spiskowych, od zamachu terrorystycznego począwszy do tematów agenturalnych i geopolitycznych sekretów włącznie. Niestety brak wraku sprzyja tylko powstawaniu kolejnych spekulacji i co gorsza nie daje bliskim ofiar szansy na symboliczny pochowek swoich krewnych.