Patrząc na przykład malutkiego, niespełna półmilionowego sułtanatu Brunei widać, że problem nielegalnych emigrantów to zjawisko jak najbardziej globalne.
Lokalny Departament Imigracji i Rejestracji Krajowej, zajmujący się monitoringiem obywateli innych państw przebywających “na stałe lub na dłużej” na terenie Brunei Darussalam, przeprowadził ostatnio dwie oddzielne operacje skierowane przeciwko nielegalnym emigrantom. Operacje przeprowadzono w okręgach Brunei-Muara i Belait, a ich efektem było zatrzymanie szesnastu cudzoziemców.
Podczas operacji w dystrykcie Brunei-Muara, której celem były rezydencje mieszkalne w Mukim Gadong i Mukim Mentiri, zatrzymano pięciu obcokrajowców. Zatrzymani nie potrafili przedstawić ważnych dokumentów podróży lub pracowali niezgodnie z podanym w rejestrze i umowie o pracę zakresie obowiązków.
Druga operacja przeprowadzona równolegle w Mukim Liang w dystrykcie Belait również zakończyła się „sukcesem” czyli zatrzymaniem, tym razem jedenastu cudzoziemców.
I tutaj głównym powodem zatrzymania był brak lub nieokazanie ważnych dokumentów podróży. Kilku zatrzymanym postawiono również zarzut przekroczenia legalnego terminu pobytu na terenie Brunei Darussalam po upływie wygaśnięcia ważności przepustek imigracyjnych.